Bartek Twardowski - Młody Socjalista    logo Młodych Socjalistów

              
AKTUALNOŚCI
DEKLARACJA
LUDZIE
MEDIA
LINKI
KONTAKT
Aktualności
ANTYKAPiTALiZM   Popieram Anarchizm

Obóz szkoleniowy MS

Kilkudziesięcioro działaczy i działaczek MS wzięło udział w obozie szkoleniowym, poświęconym obronie praw pracowniczych i metodom walki z firmami łamiącymi Kodeks Pracy. Wśród prowadzących zajęcia znaleźli się m.in. przewodniczący Ogólnopolskiego Pracowniczego Związku Zawodowego "Konfederacja Pracy", Grzegorz Ilka, i Ania Kamińska z Clean Clothes Campaign, organizacji walczącej z wyzyskiem w przemyśle tekstylnym. Uczestnicy szkolenia brali też udział w zajęciach praktycznych, dotyczących m.in. organizowania happeningów i akcji ulicznych czy też wykorzystywania internetu na potrzeby prowadzenia kampanii społecznej.

Na zdjęciu: poranna rozgrzewka - zajęcia ze stawiania biernego oporu w przypadku próby rozbicia demonstracji.


Pikiety KPiORP w całym kraju

Ok. 5 tys. osób zgromadziły pikiety zorganizowane w 20 miastach przez Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników. Podczas demonstracji protestowano w obronie bezprawnie zwolnionych działaczy związkowych oraz domagano się od władz, by powstrzymały bezprawne działania pracodawców. Protesty, które najczęściej odbywały się przed Urzędami Wojwódzkimi, miały spokojny przebieg. W wielu miejscach terenowym przedstawicielom rządu wręczony został raport na temat łamania praw pracowniczych w Polsce.

Także w Rzeszowie, przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego, pikietowało kilkadziesiąt osób. Do protestujących wyszedł wicewojewoda podkarpacki Robert Godek, któremu przekazali przygotowany przez nich raport o łamaniu praw pracowniczych i związkowych w Polsce.

Pikiety w poszczególnych miastach zgromadziły od kilku do kilkuset osób. Byli to członkowie kilku związków zawodowych (m.in. WZZ "Sierpień`80", OPZZ Konfederacja Pracy, NSZZ "Solidarność", OZZ Inicjatywa Pracownicza, Ogólnopolski Związek Bezrobotnych), a także działacze wielu organizacji społecznych i politycznych, które popierają działania Komitetu.

Przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach demonstrowało kilkuset związkowców z Sierpnia 80. - Prawo w Polsce jest łamane nie od dziś. Prawo pracy - szczególnie. To, co się dzieje, dotyczy nie tylko członków związków zawodowych, ale także - a może przede wszystkim - szeregowych pracowników - mówił szef "Sierpnia`80" Bogusław Ziętek.

Kilkudziesięsięcioosobowa pikieta zgromadziła się w Rzeszowie przed budynkiem Urzędu Wojewódzkiego. Do protestujących wyszedł wicewojewoda podkarpacki Robert Godek, któremu przekazali przygotowany przez nich raport o łamaniu praw pracowniczych i związkowych w Polsce.

W pikiecie w Poznaniu uczestniczyli działacze WZZ "Sierpień'80" i Federacji Anarchistycznej w Poznaniu. Manifestującym przygrywała uliczna grupa perkusyjna.

Blisko 30 osób - Młodzi Socjaliści, działacze "Sierpnia'80", Federacji Anarchistycznej, Polskiej Partii Pracy i Grupy na rzecz Partii Robotniczej - pikietowało Urząd Wojewódzki w Krakowie. Przynieśli flagi związkowe oraz tabliczki z hasłami: "Nie zwolnieniom działaczy związkowych", "Dość represji w zakładach pracy". Rozdawali przechodniom ulotki z informacjami o najgłośniejszych w ostatnich miesiącach przypadkach zwolnień związkowców.

25 osób zgromadziło się na Placu Biegańskiego w centrum Czestochowy. W demonstracji zorganizowanej przez Młodych Socjalistów wzięli również udział związkowcy z OZZ Pracowników Ruchu Ciągłego Huty Częstochowa, WZZ "Sierpień'80", OZZ Inicjatywa Pracownicza oraz Federacja Anarchistyczna.

W Lublinie w proteście wzięło udział około 20 działaczy WZZ "Sierpień`80", Polskiej Partii Pracy, Komunistycznej Partii Polski i Federacji Anarchistycznej. Przemawiali lider "Sierpnia`80" w PZL Świdnik Andrzej Borys oraz Łukasz Czaja z Komunistycznej Partii Polski. Protestujący rozdawali przechodniom ulotki oraz "Kurier Związkowy".

Po kilkadziesiąt osób demonstrowało w Gdańsku i Wrocławiu. Poza tym mniejsze pikiety odbyly się jeszcze w kilkunastu innych miastach.

Protestujący zapowiedzieli rozwój działalności Komitetu. KPiORP ma zamiar organizować kolejne protesty przeciwko bezprawnym działaniom pracodawców, ale chce także powołać sieć biur, które będą udzielały pomocy pracownikom represjonowanym przez przedsiębiorców. Działalność zaczęło już takie biuro w Warszawie.

KPiORP powstał w lutym z inicjatywy trzech pracowników zwolnionych z pogwałceniem obowiązującego prawa pracy: przewodniczącego NSZZ "Solidarność" w poznańskiej Goplanie Dariusza Skrzypczaka, szefa komisji zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza w Unionteksie w Łodzi Sławomira Kaczmarka oraz szefa WZZ "Sierpień`80" w kopalni "Budryk" w Ornontowicach na Śląsku Krzysztofa Łabądzia.

16 luty - NIE dla łamania prawa pracy!



16 lutego w całym kraju odbędą się demonstracje przeciwko łamaniu praw pracowniczych, zwołane przez Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników.

"Koalicja demokratyczna"? Nie, dziękuję...


Rada Krajowa Młodych Socjalistów odrzuca udział w "szerokiej", "demokratycznej" koalicji samorządowej. Według jej projektantów, osią jednoczącą centrum i lewicę miałaby być obrona wolności obywatelskich i demokracji. Inne kwestie, w szczególności dotyczące polityki społecznej i ekonomicznej, schodziłyby w takiej koalicji na plan dalszy.

Uważamy ten projekt za chybiony. Wolności i demokracji trzeba dziś w Polsce bronić - kluczem do sukcesu jest jednak odzyskanie poparcia dla nich wśród przegranych transformacji ustrojowej - robotników, bezrobotnych, mieszkańców Polski B. To brak lewicy społecznej na scenie politycznej zaowocował skierowaniem sie części polskiego społeczeństwa ku autorytarnej, nacjonalistycznej, deklaratywnie socjalnej prawicy. Tylko odbudowa formacji reprezentującej interesy ekonomiczne pokrzywdzonych grup społecznych, a zarazem zdecydowanie upominającej się wolności obywatelskie, może zmienić tę sytuację.

Uważamy za złudne oczekiwanie, że koalicja skompromitowanych neoliberalnymi rządami SLD i SdPl, niezależnie od tego, czy wspólnie, czy też bez otwartych liberałów z Partii Demokratycznej, odsunie od władzy prawicę. Przeciwnie, obawiamy się, że utożsamienie lewicy z taką listą utrwali tylko wpływy różnej maści autorytarystów i nacjonalistów w środowiskach robotniczych.

Apelujemy do lokalnych środowisk pozaparlamentarnej lewicy o podjęcie prób zbudowania wspólnych, alternatywnych list lewicy społecznej w wyborach samorządowych. Młodzi Socjaliści deklarują, tam gdzie okaże się to możliwe, udział w takich koalicjach lub samodzielny start w wyborach samorządowych.

Decyzję w sprawie możliwości używania nazwy i loga Młodych Socjalistów przez ewentualnych kandydatów w wyborach samorządowych oraz zgodę na podpisywanie lokalnych koalicji przez okręgi podejmie Rada Krajowa Młodych Socjalistów.


Dzwońcie po taksówkę!


Sekretariat Krajowy Młodych Socjalistów protestuje przeciw skandalicznemu zachowaniu ministra Jurgla. Jednocześnie zachęcamy wszystkich młodych ludzi do jak najczęstszego dzwonienia do sekretariatu premiera i zamawiania służbowych samochodów np. po wyjściu z dyskoteki. Dlaczego?

Sekretariat Krajowy domaga się zdymisjonowania ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Jurgla, który wwykorzystał swoje możliwości służbowe do celów prywatnych i niezgodnych z ich przeznaczeniem. Wysłanie samochodu służbowego po domniemanego ks. Tadeusza Rydzyka uznajemy za przejaw braku predyspozycji do pełnienia ważnych funcji państowych. Ufamy, że premier Marcinkiewicz, który tak często powtarza, że jego rząd jest dobrym rządem, usunie skompromitowanego ministra. Ze zdziwieniem przyjmujemy tłumaczenie tego nadużycia przez pana premiera, który zapewnił że rząd pomoże potrzebującym. Apelujemy niniejszym, aby za namową premiera Kazimierza Marcinkiewicza, młodzi ludzie dzwonili do sekretariatu premiera (tel. (+48 22 628-70-30) lub ministra Jurgla (tel. + 48 22 623-10-00) np. po wyjściu z dyskotek, pubów lub innych miejsc jeśli tylko poczują że potrzebują wygodnie i bezpiecznie dojechać do domu. Wszak taksówki w Warszawie kosztują, a pan premier nie widzi nic złego w pomaganiu obywatelom potrzebującym pomocy w poruszaniu się po mieście.


Szkolenie: Prawa pracownicze, globalizacja, integracja europejska

W dniach 17-20 lutego organizujemy w Jedlni seminarium szkoleniowe dla działaczy i działaczek MS, poświęcone problematyce praw pracowniczych. Seminarium przeznaczone jest przede wszystkim dla osób o krótkim stażu organizacyjnym. W programie m.in.:

  • ABC demokratycznego socjalizmu
  • "Pierwsza pomoc" dla ofiar łamania praw pracowniczych
  • Nowy atak na Kodeks Pracy? Propozycje komisji kodyfikacyjnej i środowisk biznesowych
  • Dyrektywa Bolkesteina i inne zagrożenia dla europejskiego modelu stosunków pracy
  • Sytuacja ruchu związkowego w Polsce
  • Globalny wyzysk kobiet. Kobiety na neoliberalnym rynku pracy
  • Etyczna konsumpcja, bojkot, kampanie subwersywne – przegląd metod walki z firmami łamiącymi prawa pracownicze
  • Codziennie przed południem - warsztaty z prowadzenia kampanii (przygotowywanie plakatów, ulotek, stron internetowych)

    a także...

  • spotkania z działaczami związkowymi
  • wieczór rewolucyjnej piosenki przy ognisku
  • Czerwone Kino: "Roger i ja" (M. Moore), "Zanon: La hora del control obrero" (D. Bello)

  • W obronie praw pracowniczych

    Młodzi Socjaliści włączyli się w organizację Komitetu Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników. Komitet ma zajmować się organizowaniem biur pomocy prawnej dla wszystkich pokrzywdzonych pracowników, niezależnie od ich przynależności związkowej. Pierwsze takie Biuro Interwencji powstaje w Warszawie.

    16 lutego w kilkunastu miastach odbędą się protesty przeciwko nasilającemu się łamaniu prawa pracy przez pracodawców.


    Nie dla szkoły wyznaniowej!

    18.01.2006



    Młodzi Socjaliści protestują przeciwko najnowszym propozycjom polityków prawicy, którzy chcą zamienić szkoły publiczne w szkoły wyznaniowe. Za szczególnie kuriozalne uważamy pomysły wliczania stopni z religii do średniej ocen oraz uczynienia z religii przedmiotu zdawanego na maturze. Informujemy polityków skrajnej prawicy: Wbrew temu, co wam się wydaje, poza Młodzieżą Wszechpolską uczniowie nie marzą o pisaniu matury na temat: Kto jest największym Polakiem w historii i dlaczego ojciec Rydzyk?.

    Młodzi Socjaliści stanowczo protestują przeciwko najnowszym propozycjom polityków prawicy, zmierzającym w stronę wprowadzenia w Polsce państwa wyznaniowego. Za szczególnie kuriozalne uważamy pomysły wliczania stopni z religii do średniej ocen oraz uczynienia z religii przedmiotu zdawanego na maturze. Wiara lub jej brak jest prywatną sprawą każdego obywatela. Państwo ani szkoła nie mają prawa ingerować w tę sferę ani jej oceniać.

    Gdy na początku lat 90-tych uczyniono pierwszy wyłom w zasadzie świeckości państwa i wprowadzono religię do szkół, księża i katecheci przyrzekali solennie, że będą za darmo pełnić swoją służbę. Po paru latach okazało się, że ich darmowa posługa katechizacyjna stanowi skandaliczny przykład łamania praw pracowniczych. Dzisiaj patrzymy na kolejne kroki, które mają doprowadzić do całkowitego zawłaszczenia szkoły przez jeden światopogląd - światopogląd katolicko-narodowy. Jakie będą kolejne postulaty jego wyznawców - Moherowy beret elementem szkolnego mundurku? Religia jako przedmiot obowiązkowy na maturze, decydujący o przyjęciu na studia? Zatwierdzanie podręczników szkolnych przez kurię biskupią?

    Żarty? Patrząc na wydarzenia ostatnich dni strach żartować. Parę lat temu propozycje podobne do zgłaszanych dziś przez LPR i przychylnie ocenianych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, padały co najwyżej w złośliwych żartach środowisk laickich, które przestrzegały, do czego może doprowadzić zerwanie z zasadą rozdziału kościoła i państwa. Dziś formułują je politycy mający realny wpływ na rząd. Jutro, w Katolickiej IV Rzeczpospolitej Narodu Polskiego Jarosława Kaczyńskiego i Romana Giertycha, mogą stać się oczywistością.

    Nie dziwimy się, czemu nikt nie zapytał w tej sprawie o zdanie uczniów. Nie mamy wątpliwości, jaki jest stosunek większości z nich do pomysłu wprzęgnięcia szkół w nachalną misję katechizacyjną. Wbrew temu, co się wydaje politykom skrajnej prawicy, poza Młodzieżą Wszechpolską nikt nie marzy bowiem o nauce w szkole, gdzie tematem maturalnego wypracowania będzie : Kto jest największym Polakiem w historii i dlaczego ojciec Rydzyk?


    Strona jest zoptymalizowana dlaPobierz Firefoksa teraz i przejmij sieć
    Akcje

    KPiORP

    Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników
    powstał w lutym 2006 roku z inicjatywy trzech pracowników zwolnionych przy pogwałceniu obowiązującego prawa pracy: Dariusza Skrzypczaka, przewodniczącego NSZZ Solidarność w poznańskiej Goplanie, Sławomira Kaczmarka, przewodniczącego komisji zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza w Unionteksie (Łódź) i Krzysztof Łabądzia, szefa Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 w kopalni Budryk w Ornontowicach na Śląsku.


    Pomimo iż podlegali szczególnej ochronie prawnej jako związkowcy, pracodawcy pod różnymi pretekstami wyrzucili ich z pracy. Łabądź z Sierpnia '80 został zwolniony za udział w strajku, który prezes Budryka arbitralnie uznał za nielegalny. Skrzypczaka wyrzucono z Goplany za potwierdzenie prasie informacji o planowanych obniżkach płac w jego firmie. Kaczmarek z OZZ IP w Unionteksie zaszkodził sobie próbą niedopuszczenia do przejęcia zakładu i pozbycia się pracowników, którzy stworzyli spółkę pracowniczą. We wszystkich trzech sprawach toczą się postępowania przed sądem o przywrócenie do pracy niesłusznie zwolnionych.

    Te sprawy to tylko wierchołek góry lodowej, jaką stanowi proceder łamania praw pracowniczych przez pracodawców. Najczęściej dotyka on pracowników firm, w których nie ma związków zawodowych - a w związku z tym skrzywdzony pracownik nie ma do kogo zwrócić się o pomoc prawną ani o nagłośnienie sprawy. Dlatego powołaliśmy nasz komitet, który będzie służył pomocą wszystkim pracownikom, niezależnie od ich przynależności związkowej. Będziemy otwierać w kolejnych miastach Biura Interwencji, w których poszkodowani pracownicy będą mogli uzyskać pomoc. Pierwsze takie biuro działa od lutego 2006 w Warszawie.